Mamy połowę roku 2010, Spółka notowana na Rynku NewConect ORZEŁ SA związana z branżą oponiarską prezentuje zapowiadaną poprawę wyników. Po dwuletnim okresie strat przyszedł czas na zyski. Wyniki mówią same za siebie.
W opublikowanym raporcie z pierwszego półrocza 2010 przychody netto ze sprzedaży wynosiły ponad 11 mln zł i były wyższe o ponad 46% w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Rok ten sprzyja generowaniu zysków, zamykając półrocze firma odnotowała zysk na poziomie ponad 12,5 tys. (analogicznie w tym samym czasie rok temu odnotowywano stratę ponad 192 tys.). To dobrze wróży opublikowanym w lutym prognozom, zakładającym zamknięcie tego roku obrotowego z przychodami przekraczającymi 21 mln zł oraz zyskiem na poziomie 48 tys. – mówi Prezes Zarządu Jacek Orzeł.
Orzeł SA ani chwili nie spoczywa na laurach i tylko w samym sierpniu podpisał dwie, ważne dla przyszłych losów spółki umowy. Pierwsza z nich dotyczyła zakupu linii produkcyjnej do recyklingu opon (z wykorzystaniem nowoczesnej technologii z zachodniej Europy oraz USA). Dzięki niej już pod koniec pierwszego kwartału 2011 roku firma będzie w stanie uruchomić produkcje granulatu gumowego z zużytych opon samochodowych.
Druga umowa związana jest z pośrednictwem oraz sprzedażą granulatu gumowego wytwarzanego w budowanej fabryce w Poniatowej przez okres 4 lat z możliwością przedłużenia jej na lata kolejne. W efekcie otrzymano gwarancję sprzedaży 39 tys. ton granulatu o szacowanej wartości 28 mln zł.
Na 24 sierpnia br. zaplanowano także Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy ORZEŁ SA w celu podjęcia uchwały w sprawie emisji nowych akcji związanej z przejęciem akcji spółki Fleet Service SA zajmującej się obsługą kilku tysięcy samochodów flotowych.
